Dziś podzielę się z Wami zakupami z ostatnich tygodni.
Jeśli chodzi o pielęgnacje twarzy to kupiłam emulsję
micelarną Cetaphil, to już kolejne opakowanie tego kosmetyku. Bardzo dobrze się
sprawdza do porannego oczyszczania twarzy jak i również do demakijażu.
Zdecydowałam się na nowy krem Avene Hydrance Optimale UV Legere SPF 20. Jeszcze
go nigdy nie miałam, według producenta nawilża i matowi cerę. Recenzja pojawi
się później.
Wstąpiłam do Yves Rocher w celu kupienia mojego ulubionego
żelu pod prysznic o zapachu kawy, ze względu na posiadanie karty stałego
klienta dostałam do zakupu kredkę do oczu w kolorze 10 Eucaliptus. Wydaję się
miekka, jeśli chodzi o trwałość to podzielę się z Wami opinią po kilku
użyciach. W sklepie Yves Rocher często odbywają się promocje lub dołączane są
różnego typu kosmetyki do zakupu dla posiadaczy karty stałego klienta.
W Rossmanie skusiłam się na masło do ciała marki Bielenda z
serii Vega fiendly o zapachu kokosa. Zawiera same naturalne składniki: olej
sojowy, masło Shea, olej kokosowy a także olej z awokado. Po pierwszym użyciu
wydaje się dobrze nawilżać skórę, ma ładny, delikatny zapach kokosa, ale ja już
spotkałam się z balsamami i masłami intensywniej pachnącymi kokosem.
Jako wierna fanka róży do policzków nie mogłam się oprzeć i
nie kupić kolejnego. Długo się zastanawiałam pomiędzy różem Bell a nowością z
Wibo. Jednak w ostateczności padło na Wibo, pomimo, że wyglądem bardzo
przypomina produkt jednej z marek selektywnych. Róż jest bardzo dobrze
napigmentowany, wystarczy tylko delikatnie dotknąć pędzlem produktu. Utrzymuje
się cały dzień. Wybrałam odcień nr 3, mimo, że w opakowaniu widać drobinki to
na twarzy nie są one widoczne. Produkt kosztuje niewiele a jest bardzo dobrej
jakości. Ostatnio ta marka pozytywnie mnie zaskakuje i częściej będę zaglądać
do ich szafy w drogeriach.
A Wy co ostatnio kupiłyście?
Macie te produkty? Sprawdzają się?
uwielbiam wszystko co pachnie kokosem... <3
OdpowiedzUsuńaktualnie prowadzę konkurs, zapraszam do wzięcia udziału u mnie na blogu w którym rozdaję kilka fajnych kosmetyków :) LINK
Bielenda ma balsam do opalania o zapachu kokosa, który czuć nawet po 20h ;-) polecam
OdpowiedzUsuńZapach kawowego żelu bardzo mi się podobał. Poza tym uwielbiam wszystko co kokosowe :)
OdpowiedzUsuńObecnie moje zakupy ograniczają się do płatków kosmetycznych :D
Avene, Cetaphil miałam i bardzo lubiłam te kosmetyki. róż do policzków też mam i jest bardzo fajny ;)
OdpowiedzUsuń