sobota, 11 lutego 2017

L'oreal Paris Colour Riche Balm-recenzja pomadki

Od dłuższego czasu panuje moda na matowe pomadki, ja na przekór temu przychodzę do Was z recenzją pomadki L'oreal Color Rich Balm o satynowym wykończeniu. 
Zapraszam do czytania i dzielenia się wrażeniami, opiniami. 



Moja opinia
Pomadka bardzo mi się podoba i chętnie kupię kolejną z tej serii. U mnie trzyma się około 3-4 godzin, ładnie się zjada, nie rozlewa się. Nosi się ją komfortowo, ponieważ nawilża usta i nadaje im delikatny, lecz zauważalny kolor. Uważam, ze to warty uwagi kosmetyk, choć niepopularny wśród dziewczyn a na blogach i Youtube też o nim mało słyszałam.



Kolor
Wybrałam sobie kolor o nr 176 to ładny odcień brzoskwini, jest uniwersalny, adekwatny do wielu sytuacji. Bardzo często sięgałam po niego, zarówno do pracy jak i na wieczór, szczególnie, gdy miałam mocniejszy makijaż oczu. Niestety obecne opakowanie już zużyłam, mam w planach zakup kolejnej.





Dostępność 
Niestety z tym jest kiepsko. Nie ma go w Rosmanie, Hebe ani Naturze. Kupiłam tą pomadkę na cocolita.pl, znalazłam ją przy okazji kupowania pędzli. Oczywiście wybieranie koloru przy zakupach internetowych nie jest łatwe, kolory na zdjęciach często odbiegają od rzeczywistości. Mi się udało wybrać fajny odcień i prawie w ogóle nie różnił się od tego ze zdjęć. 

Miałyście ten produkt?
Dziękuję za poświęcony czas i już teraz zapraszam na kolejne wpisy :-)

6 komentarzy:

  1. Dostałam kiedyś taką pomadkę, ale w odcieniu czerwonym. Oddałam cioci.
    Dla mnie zużycie szminki graniczy z cudem :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Pomadka ma bardzo ładny kolor, lubię takie kolorki nakładać na szybko na krótkie wyjścia do sklepu, tym bardziej, jeśli nawilża. Oczywiście jako że mój makijaż musi bardzo często wytrzymać prawie cały dzień, nie mam zbyt wiele takich pomadek w swojej kolekcji, jednak może kiedyś zainwestuję w nawilżającego L'oreala :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzeczywiście, można ją szybko nałożyć, nawet bez lusterka :-)

      Usuń