sobota, 7 lipca 2018

Nowości

Witajcie,
zapraszam na szybkie podsumowanie moich ostatnich zakupów, tym razem nie tylko kosmetycznych.

Włosy
Jako posiadaczka cienkich włosów poszukując nowych produktów postanowiłam skusić się na 2 bardzo ciekawie zapowiadające się produkty a mianowicie szampon Herbal Essences. Pamiętacie ich produkty? Ja je dawniej bardzo lubiłam, ale na jakiś czas zniknęły z polskich sklepów. Drugim kosmetykiem jest odżywka firmy Experto. 

 Herbal Essences, szampon nadający objętości, cena 20 zł

Experto Volume, odżywka do włosów cienkich i pozbawionych objętości, cena 25 zł

Pielęgnacja

Jeśli chodzi ok krem do rąk to skusiłam się  na produkt marki Benecos z olejem migdałowych oraz na nowość wśród balsamów Neutrogeny.

 Benecos, krem do rąk classic, cena 12 zł

Netrogena Hydro Boost, balsam do ciała, cena 28 zł

Maseczki

Kupiłam również 2 nowe maseczki koreańskie w płachcie, jedna zawiera śluz  ze ślimaka, który bardzo cenię i polecam, jest idealny na blizny, przebarwienia oraz trądzik.  Druga ma kwas hialuronowy.

 Beneton, maseczka ze śluzem ślimaka, cena 16 zł

Holika Holika, maseczka z kwasem hialuronowym

Makijaż 
Po raz kolejny kupiłam tusz od Loreal oraz maskarę do brwi Golden Rose. Bardzo je lubię i często po  nie sięgam. O tuszu do rzęs już Wam pisałam tutaj. Postanowiłam również przetestować eyeliner w pisaku Loreal.

Loreal Paradise Extatic, tusz do rzęs, cena około 35 zł w drogeriach internetowych,
Loreal Super Liner Perfect Slim

Golden Rose, maskara do brwi, kolor nr 6

Pomadka do ust

Jeśli mnie śledzicie na bieżąco to zapewne wiedzie,  że bardzo lubię pomadki od Golden Rose, tym razem wybór padł na odcień koralowy.

Golden Rose,Vision Lipstick nr 156

Natomiast jeśli chodzi o korektory to nadal pozostaję wierna temu z Collection. Bardzo dobrze kryje, trzyma się cały dzień i już nie wyobrażam sobie  bez niego makijażu.



Paleta cieni
Marka Mystik, którą dostaniecie jedynie w drogeriach Kontigo wypuściła nową paletę 4 foliowych cieni. Kolory są przepiekane, jestem bardzo ciekawa ich trwałości. Kosztuje około 35 zł


Poniżej możecie zobaczyć, jak prezentują się na skórze:


Nie wiem jak Wy, ale ja bardzo lubię robić zakupy w Lidlu a ten sklep wyjątkowo pozytywie zaskakuje mnie ostatniego czasu. Przy ostatniej wizycie znalazłam lody wegańskie o smaku orzechowym a drugie waniliowe z musem z owoców leśnych. Bardzo fajna alternatywa dla osób mających dietę bez mleka.



Co ostatnio kupiłyście?

2 komentarze:

  1. Odpowiedzi
    1. zapraszam na jego recenzje
      http://kosmetyczne-eksperymenty.blogspot.com/2017/05/loreal-volume-million-lashes-fatale.html?utm_source=zblogowani.pl&utm_medium=referral

      Usuń