Witam na moim blogu.
Dawno nie było żadnego testu, wiec wybrałam dla Was oczyszczająca maseczkę bomblującą od Purederm.
Co zawiera i jak działa?
- węgiel - oczyszcza, usuwa zanieczyszczenia oraz nadmiar sebum
- ekstrakt z cytryny i pomarańczy - regeneruje i chroni skórę
- ekstrakt z papai i cukru trzcinowego - usuwa martwy naskórek
Czy działa?
Po nałożeniu na oczyszczoną i osuszoną skórę maseczka zaczyna bombelkować, zaczyna się pojawiać piana. Niestety rozmiarowo nie jest idealna dla mojej twarzy, zabrakło mi trochę maseczki na nos, ale miewałam gorzej dopasowane.
Jeśli chodzi o efekt to skóra jest odświeżona, oczyszczona a zarazem również nawilżona. Co ważne to to, że maseczka nie podrażniła mojej skóry. Stopień oczyszczenia uważam za średni i w miarę zadowalający. Maseczka błotna z Sephory dużo lepiej oczyszcza moje pory. W sumie to nie wiem, czy kupię ją ponownie. Moim zdaniem należy do średniaków.
Znacie ją?
Sprawdza się u Was?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz